Ty jesteś odpowiedzialny za opór przed zmianami!

Jeżeli chcesz coś zmienić w swoim otoczeniu, życiu, firmie, itd. to wszystkie zmiany będą powodować opór przed zmianami. Ludzie, których będziesz namawiał do przeprowadzenia, bądź uczestniczenia w zmianach, najprawdopodobniej nie będą z tego powodu zadowoleni.

Dlaczego ludzie stawiają opór

To co napisałem w tytule jest mocno kontrowersyjne, ale głęboko prawdziwe prawdziwe.
Jeżeli wprowadzasz zmiany to TY sam jesteś odpowiedzialny za powstawanie oporu przed zmianami.

Pewnie się w tej chwili buntujesz i myślisz sobie, że to ludzie, których zmiana ma dotyczyć stawiają opór, a przecież zmiana jest dla nich dobra!

Spójrzmy prawdzie w oczy: komunikując zmianę koncentrujemy się tylko na jednej stronie – plusów zmiany.

Oglądnij poniższy film, który przedstawia mechanizm powstawania oporu przed zmianami i jak sobie z nim poradzić.

Skoro zatem wiemy, że za komunikowanie zmiany jest odpowiedzialna osoba, która tą zmianę wdraża, to nie pozostaje nic innego jak przygotować macierz, w której uwzględnisz czym jest garniec złota dla osoby, którą chcesz przekonać do zmiany, sprawisz, żeby kule i syreny zmalały, a aligatory były duże i z ostrymi zębami!

Praktyczne rady

Jeżeli chcesz przekonać kogoś do zmiany, to zacznij od siebie.

Wypisz jakie, Twoim zdaniem, są zalety zmiany, a jakie są jej wady. Następnie zrób to samo dla obecnej sytuacji – bez zmiany.

Kolejny krok to odniesienie się do sytuacji osoby, którą chcesz przekonać. Jak ona to widzi? Jeżeli nie wiesz na pewno, to zaufaj swojej intuicji, wczuj się w jej sposób myślenia. Wczucie się w sposób myślenia danej osoby pomaga znaleźć rozwiązanie, które będzie korzystniejsze dla obu stron!

Może się okazać, że zrobienie macierzy przekonywania do zmian spowoduje, iż będziesz potrzebował wprowadzić jakieś poprawki w swojej „zmianie”!

To nic złego. To bardzo dobrze! Z doświadczenia (czytaj odniesionych porażek) wiem, że kurczowe trzymanie się planu nie zawsze jest najlepszym wyjściem.

Być może oglądałeś/aś film z rakiety kierowanej, gdzie operator na podstawie tego co widzi na kamerze kieruje pociskiem do celu.
Analogia do tego co robisz w życiu to użycie sekwencji „Gotów, czy nie, Pal, Cel”  zamiast „Gotów, Cel, Pal”.

Czasami po prostu Celu nie widać, nie wiemy dokładnie jaki on jest, a już na pewno nie wiemy, jaka prowadzi do niego droga! Z drogą związana jest jeszcze jedna metafora: Jeżeli prowadziłeś/aś kiedyś samochód nocą poza miastem, gdzie nie ma lamp chodnikowych, to wiesz, że aby dojechać do celu, potrzebujesz widzieć tylko niewielki odcinek drogi przed Tobą. Oczywiście, po drodze mogą się pojawiać objazdy, przeszkody, o których wcześniej nie wiedziałeś. Podstawą jest elastyczność i determinacja.

Twój konsultant

Jacek

PS. Chcesz może coś zmienić? Potrzebujesz pomocy? Zapisz się na darmowy kurs wprowadzania zmian w życie!

Leave a Reply